Obserwatorzy

niedziela, 11 września 2011

Sutaszowania ciąg dalszy i w plener!!!:):)

 Wreszcie dziś zaświeciło słońce! I to jak zaświeciło! Dzieci wskoczyły w krótkie spodenki, mąż wyskoczył z koszuli:), a ja włożyłam bardzo letnią sukienkę, której już w tym sezonie nie miałam założyć:):). Czekałam na to słońce już od kilku dni, bo powstały nowe sutaszowe naszyjniki, a ja w tych ciemnościach za oknem, nie mogłam ich sfotografować. Chciałam te zdjecia jeszcze umieścić na blogu, bo jutro wyjeżdżam na plener malarski. Na cały tydzień! Hurrrra! Mam nadzieję, że pogoda choć trochę dopisze i oprócz malowania będę mogła też trochę pofotografować....no i nagadać się z koleżankami po pędzlu:):)A to moje sutaszowe wytwory wyobraźni:










































Do zobaczenia za tydzień! Mam nadzieję, że nie przyjadę z pustymi rękami:):)

5 komentarzy:

  1. Superowego pleneru Asiu! A te cacka ci sie pieknie udaly.Kolory sznurkow komponuja sie i podkreslaja te piekne kamienie w srodku.Samo polaczenie takich materialow twardego(kamien) i miekkiego,elastycznego(sznurek) daje piekny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, poniosło Cię, widzę:) i super bo sutasz w Twym wydaniu coraz piękniejszy:) pięknego tygodnia.czekam na to co przywieziesz...

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne te zwisiory :) Szczególnie ten ostatni mi się podoba, ciekawy efekt kolorystyczny.
    Udanego tygodnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Coraz bardziej zaczyna ciekawić mnie, ta technika ręcznego wyrobu biżuterii.
    Oryginalne ozdoby.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny blog! Śliczne wytworki tworzysz! A ta biżuteria... po prostu brak słów! Dziękuję za udział w moim candy :) Pozdrowienia, Aga :)

    OdpowiedzUsuń