Kilka "herbaciarek" ostatnio popełniłam. Wydają mi się fajnym pomysłem na prezent i szczerze mówiąc, zwykle nie zagrzewają u mnie długo miejsca:)
Najbardziej lubię takie słodkie kuferki ze stylizowanymi literkami, ale wiem, że zwłaszcza młodsze pokolenie lubi formy mniej wyszukane. Dla takich osób jest ta czarno-biała herbaciarka:)
....a pudełka na chusteczki w typowo babskiej oprawie:)
Powstały jeszcze dekupażowe kolczyki, ale czekają na polakierowanie:)
Pokażę później:)
A na deser jeszcze kilka ciepłych kadrów jesieni:
Pozdrawiam:)