Obserwatorzy

piątek, 1 maja 2015

Wróciłam z Warszawy:) i... dwa zaległe anioły.



 Trochę mnie ostatnio nie było. Dużo się działo w tzw.realu i jakoś nie miałam sił,  by otworzyć laptopa:).
Udało mi się spędzić kilka fajnych dni w Warszawie. Pretekstem było zaproszenie na Galę "Kobiet z Pasją 2014", organizowaną przez redakcję "Mojego Mieszkania". Super dzień z fajnymi babkami, chociaż faceci też byli i też fajni:) Dobrze mijał nam razem czas na rozmowie, pysznym jedzonku i atrakcjach przygotowanych przez MM. Bardzo było mi tam dobrze i tylko szkoda, że czas w takich momentach biegnie jakby szybciej:).

Kolejne dni w stolicy spędziłam już tylko z Moją Drugą Połową:) Nie wszystko co zaplanowaliśmy, udało nam się zobaczyć ( znowu ten Czas), ale kilka punktów odhaczyliśmy:)




Bardzo poruszyła mnie wystawa Andrzeja Wróblewskiego w  Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Warto zobaczyć. I poczuć.




 Pierwszy raz byliśmy na Powązkach:


 Warszawa zaczyna pokrywać się szkłem i metalem, ale ...





 ...jest też na szczęście ta z duszą:




Intensywny czas, dużo dobrych wspomnień i czas na pobycie razem:)

A żeby nie było,że tylko wojaże, to jeszcze dwa uszyte przed wojażami anioły:








Postaram się częściej zagladać, wtedy może nie będę musiała zarzucać Was taką ilością fotek. Tym, którzy wytrwali do końca...ukłony:):)

Miłego weekendu, niech trwa!!:)

***



8 komentarzy:

  1. Niestety ze względu na tą ilość szkła i metalu Warszawa mnie nie ciągnie zupełnie. Oczywiście odległość dokłada swoje 3 grosze ;) Aniołki urocze; zwłaszcza ten drugi taki w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uważam, że ta Warszawa z przedwojennych widokówek była dużo piękniejsza. Obecna nie rzuca mnie na kolana, choć można znaleźć w niej kilka smaczków:) Bywam tu jednak równie rzadko jak ty. Też z powodu odległości:)

      Usuń
  2. Zdecydowanie bardziej wolę tę część z duszą. Może dlatego chętniej odwiedzam Kraków ? Anioł w brązowej sukience w groszki jest świetny ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kraków też mi bliższy, choć ostatnio całkowicie mnie zauroczył Wrocław:)

      Usuń
  3. też wolę wszystko co z duszą się kojarzy... piękne anielice !
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna ta nasza stolica w Twoich fotografiach :-). Aniołki piękne też szczególnie ten beżowy ( co ja poradzą że lubię beże :-).). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Warszawa się zmienia i to na lepsze! i stare remontowane i nowe jakieś lepsze. Mogłyśmy się spotkać zabawiłabym się chetniew przewodnika, Może nastepnym razem, bo warto mieć pasję, gratuluję.

    OdpowiedzUsuń