Tych Dwoje powstało pewnej czerwcowej nocy z ceramiką.
Opowiadałam Wam o niej tutaj.
Wakacje spędzili trochę "na szaro" w Pracowni.
Dzisiaj mogę wreszcie pokazać Wam nienachalną urodę Tych Dwoje...
"Kochać to nie znaczy przyzwyczaić się do Kogoś Drugiego....
Kochać to łagodnie przyprowadzić Kogoś do siebie samego...
Kochać to uczynić szczęśliwym drugiego człowieka...
Kochać, to zrobić więcej niż niezbędne....
Pino Pellegrino
......Czego i Wam życzę:)
***
Bardzo podoba mi się ta para :)
OdpowiedzUsuńTeż Ją lubię, choć nie jest piękna w oczywisty sposób:) A twarze, każdy może sobie zobaczyć oczami wyobraźni:):)
UsuńMnie tez sie podoba, i slowa ilustrujace prezentacje tej pary...
OdpowiedzUsuńDzięki Grażynko:)
UsuńSą niezwykli nie tylko dlatego że z jednej gliny ulepieni ale takie ciepło z nich bije. Pięknie :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMało,że z jednej gliny, to On głowę dla niej stracił w pierwszym wypale:) Na szczęście udało się ją dołączyć:)
Usuń"Ona i on znaleźli szczęście swoje"....
OdpowiedzUsuńI tak ma być:)
UsuńSuper....Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuń:)
Usuń