Obserwatorzy

niedziela, 3 stycznia 2016

Talerz i dwupoziomowa patera na świąteczny stół:)


 

 T
alerz miał być jednym z prezentów świątecznych dla mojej Mamy. Boję się takich prac, bo zwykle coś się przy nich psuje, efekt bywa nie taki jakiego się oczekiwało, a później czasu już za mało, by zrobić coś nowego. Tym razem  jednak,  jestem prawie w stu procentach zadowolona:)

Taki efekt końcowy sobie założyłam, a przy pracy z gliną (ci co mają z nią do czynienia wiedzą o czym mówię:)) nie zawsze jest to takie oczywiste:).

 Na świąteczny stół, tym razem mój osobisty:),  zrobiłam dwupoziomową paterę na pierniczki.  Mój mąż kiedyś tak docisnął śrubę łączącą metalowe drążki, że szklany talerz nie wytrzymał ciśnienia:) Zostały mi jednak metalowe części, które odleżały swoje lecz w końcu znalazły zastosowanie:)


Po piernikach zostało już tylko wspomnienie, ale patera nadal cieszy oko:)

***

13 komentarzy:

  1. Na pewno mama była zachwycona prezentem a patera pięknie się prezentuje na pewno i bez pierników :-0. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Great post dear!!!we can follow each other. I am following you now on gfc and waiting for you. Let me know !!!Happy new year!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Talerz dla mamy piękny, ale ta patera REWELACJA! Będzie mi się śnić po nocach. Chętnie przygarnęłabym taką nawet bez pierniczków, ech cudo.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow:))jestem pod wrażeniem:)))mega fajna ta patera:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Asiu,
    rzadko piszę komentarze nie tylko u Ciebie,ale w ogóle,z braku czasu oczywiście,ale dzis chciałam Ci napisać,że ilekroć do Ciebie zaglądam to mi zwyczajnie szczęka opada,kiedy widzę Twoje akwarelki albo ceramikę to z podziwu wyjść nie mogę:))zegar z poprzedniego posta jest cudny,zresztą wszystko mi sie podoba:),zdolna z Ciebie babka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszy oko! bardzo!nwspanialegp 2016

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko, dla Ciebie także! Niech duch podróżnika Cię nie opuszcza!:)

      Usuń