Lubię róże, choć są kwiaty, które lubię bardziej:) Może trochę onieśmiela mnie Jej doskonałość? Niezmiennie jednak fascynuje mnie proces obumierania, a raczej zastygania róży. Niektóre z nich szybko tracą kolor i smutno gubią płatek po płatku. Inne z wielką determinacją starają się jak najwięcej zatrzymać z dawnej świetności, Ale tylko nielicznym się to udaje:)
Dziś właśnie fotografie takiej róży, której chyba się udało:) Starałam się tak ją sfotografować by wydobyć jak najwięcej :
Teraz w odsłonie trochę bajkowej:
A taka była na samym początku:
Pozdrawiam i życzę dobrego czasu na weekend:)
Kurcze ... wiesz na tym drugim zdjęciu jak dla mnie jest naj, choć pierwsza bajkowa odsłona też cudna.
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że w pełnym rozkwicie wygląda najmniej ciekawie. Czarujesz tym obiektywem. Przemijanie też jest piękne...hmmmm pomyślę o tym w ciepłym łóżeczku.
Buziaki Asiu przesyłam i dobrej nocy życzę:)
Właściwie to absolutnie się z Tobą zgadzam:)
UsuńPrzemijanie to też dojrzałość, mądrość, świadomość. I może to stanowi o pięknie tej "starszej" Róży:):)
Hmmmm... i piękne, i smutne, bo ja wiem... trochę żal, że umiera... Mimo piękna fotografii - nie mogę zapomnieć, że to był żywy kwiat. Fotografie są niesamowite, ale różę wolę jednak świeżą, żywą.
OdpowiedzUsuńJa nie mówiłabym tu o umieraniu. Bardziej o przechodzeniu w kolejny etap "bycia":)
UsuńW każdym wcieleniu jest piękna!
OdpowiedzUsuńBo potrafi się pięknie starzeć!
Chociaż nie każda:) Samo życie!:):)
Usuńpierwsza fota - najpiękniejsza
OdpowiedzUsuńProszę Panią:))Pani umie fotografować! I to pięknie fotografować:))))w każdym wcieleniu tej róży pięknie,chociaż ja lubię je w pierwszej fazie:))))cudne zdjęcia:))))
OdpowiedzUsuńDzięki, Bożenko:):)
UsuńBajkowa odsłona przepiękna! Chyba jednak wolę świeżość róż :) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również:)
UsuńPatrzę na te zdjęcia zachwycona cała i w którymś momencie przychodzi mi tylko jedno skojarzenie... tej róży z... kobietą. Z piękną kobietą, której uroda naznaczona przeżytymi dniami i doświadczeniem, wciąż i wciąż pozostaje piękna. I taka właśnie dojrzała i piękna podoba mi się bardzo. :)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia zrobiłaś! :)
pozdrawiam
Dominika
Ja mam takie skojarzenia od samego początku:):)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia. Bardzo podobają mi się wszystkie ujęcia ale najbardziej chyba 4-te, lub 1-sze bajkowe:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam róże, kiedyś zawsze marzyłam o ogrodzie pełnym róż. Od długiego jednak czasu moim ulubionym kwiatem jest Nasturcja:)
Pozdrawiam i zapraszam także do mnie: http://rozowykociolek.blogspot.com
Kasia.
Jesteś kreatywną kobietką! Masz oko i to "coś" w duszy. Pięknie przedstawiłaś różę. Uściski serdeczne.
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia, świetny pomysł na uwidocznienie róży w "takim" stanie. Pamiętam kilka róż w swoim posiadaniu, które się właśnie tak starzały. Bo jednak obecnie zdecydowanie większość kwiatów kupnych traci płatki i to bardzo szybko.
OdpowiedzUsuń