Obserwatorzy
sobota, 15 lutego 2014
Domek
Zima przyszła na krótko, z nagła i niespodziewanie i równie niespodziewanie odeszła. Teraz wieje Halny, który wymiecie ostatni płatek śniegu. Te ciągłe zmiany aury sprawiają, że jestem ostatnio jakby obok siebie. Coś tam robię, z kimś się spotykam, rozmawiam, ale wszystko jakby obok....
Mam nadzieję na wiosnę z jej energią , światłem i oczekiwaniem na Nowe...
Wieczory od jakiegoś czasu, rozświetlają nam okna mojego ceramicznego domku. Trochę trwało zanim powstał. To moja pierwsza w życiu "budowa", więc ściany niekoniecznie trzymają pion, a szprosy w oknach każde inne:), ale jest prawie taki jaki sobie wyobrażałam:) Biały z niebieskim "koronkowym" dachem i małym ptaszkiem, który przysiadł na nim na chwilę...
Wieczorem w oknach zapalają się światła:
I jeszcze kilka łez zimy, która odchodzi:
Pozdrawiam ciepło :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale fajny. O domku też myślę... i pewnie w końcu sobie jakiś ulepię :)
OdpowiedzUsuńKto by nie myślał o domku...:):)
UsuńSliczny ten domek i dach jak marzenie! Ja tez juz pragne wiosny calym cialem wrecz. Luty i marzec to zawsze ciezkie dla mnie miesiace...
OdpowiedzUsuńTrzeba się pocieszać,że listopad dopiero za 10 miesięcy! A to dopiero jest miesiąc niestrawny:)
UsuńPiękny domek- uwielbiam motyw koronki, a ptaszek jest przeuroczy. :)
OdpowiedzUsuńJa mam wrażenie,ze motyw koronki nieco nadużywam:) Ale nie mogę się oprzeć:)
UsuńBardzo, bardzo ładny i bardzo fajne zdjęcia:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie:)
Wpadnę:)
UsuńDomek jest superowy!
OdpowiedzUsuńŚliczny ten domek:)))w piątek rano był mróz i świeciło słońce i drzewa wyglądały nieziemsko,tak jak Tobie udało się uchwycić te zamarznięte krople:))
OdpowiedzUsuńNa zamku jest wystawa malarstwa Romy Ligockiej-byłaś?:))))
Bardzo lubię jej malarstwo, książki zresztą także:) Wybiorę się na pewno:)
Usuńladny i wieczorem musi stwarzac mila atmosfere...z checia bym taki domek postawila na oknie i zapalila swieczke w nim wieczorem, a lezki lodowe jak cud natury. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekny jest !
OdpowiedzUsuńPiękny domek, ta koronka na dachu jest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńU nas zima też jednodniowa była... Na szczęście udało się ulepić bałwana, choć tyle uciechy dzieciaczek mógł mieć :)
OdpowiedzUsuńA domek jest cudny! I dach koronkowy i ptaszek i całość idealnie ze sobą gra i ociepla Ci wieczorki :) Pozdrawiam!
Domki zawsze są piękną dekoracją . A jaki nastrój dzięki nim można osiągnać!. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcudny domek... ze ślicznym dachem
OdpowiedzUsuńuwielbiam koroneczki... wszelakiego rodzaju
Domeczek przecudnej urody, a koronkowe motywy na Twojej ceramice uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia lodowych kropli świetne.
I co będziemy się szkolić? Serdeczności przesyłam:)
u nas już wiosennie:-)
OdpowiedzUsuńdomek cudowny!!!!
OdpowiedzUsuń