Obserwatorzy
niedziela, 11 maja 2014
Kot dla Mai...
Maja już od dawna prosiła mnie bym "ulepiła" z gliny...... kotka:) . Trochę to trwało, ale w końcu powstał specjalnie dla Niej: urodzinowo:)
Chciałam, by to był kot, na widok którego robi się ciepło na duszy. Taki nieco odrealniony, senny, bajkowy...
To pierwsze chyba, nie licząc kiedyś pewnej białej kaczki (którą popełniłam) zwierzątko ulepione przeze mnie z gliny:). I pewnie ostatnie, bo jakoś nie ciągnie mnie w te rejony:)
Chociaż kiedyś mówiłam, że raczej nie namaluję nigdy żadnego zwierzaka, a nie dalej jak w minionym tygodniu brałam udział w wernisażu zbiorowej wystawy zatytułowanej " Bestiarium", przedstawiającej właśnie..... zwierzęta:).
"Nigdy nie mów nigdy" :):)
"Radość z kwiatów - to resztki raju w nas.
Philip Otto Runge "
Pozdrawiam kwietnie, choć za oknem "jesień":)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kurcze Asiu nie mów "nigdy" tylko ulep dla mnie podobnego! Plissss... jest przecudny. Te czerwone akcenty no po prostu bajka. Ja ja Ci zazdraszczam tej przygody z gliną. Takie cuda wyczarowujesz!
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
To miała być trochę bajka:):) ale z gliną tak już jest, że nic dwa razy się nie zdarza:) Kto miał z nią coś do czynienia ten wie o czym mówię:) Szkliwo chodzi własnymi drogami, przynajmniej na tym etapie zażyłości z gliną na jakim ja jestem:).
OdpowiedzUsuńTen kot jest bosssski ... mogę kiedyś się zainspirować?
OdpowiedzUsuńMożesz:)
OdpowiedzUsuńUroczy, bajkowy kot...Bardzo udana praca, tulipanki/maki wyszły super !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Cudowna figurka no i te malunki... Swietna praca
OdpowiedzUsuńCudowny kot.
OdpowiedzUsuńhihi nigdy nie mów nigdy
pozdrawiam
piekny jest :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo bajkowy i uroczy :3
OdpowiedzUsuńKotek przecudnej urody. Szkoda że mówisz, że to ostatnie będzie zwierzątko. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj żebyś wiedziała, że zrobiło mi się cieplutko na duszy. Jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wspaniały ten kotek! Faktycznie, robi się cieplej na duszy, jak się człowiek na niego zapatrzy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kot:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny kocur...taki kwiatowy:)Super!!!
OdpowiedzUsuńZa każdym razem kiedy wchodzę na Twojego bloga nie umiem poprzestać na obejrzeniu tylko jednego posta. Mogłabym go przeglądać i podziwiać godiznami, szkoda tylko, że czas na to nie pozwala:)
OdpowiedzUsuńTwoje prace są zachwycające!
Pozdrawiam.