Obserwatorzy

środa, 23 lipca 2014

Lato....czas akwareli:)

Jak zwykle o tej porze, rozkładam akwarele....
Urlop sprzyja wyciszeniu, a otaczająca przyroda inspiruje.
Jesteśmy drugi raz w tym samym miejscu, ale podobnie jak w ubiegłym roku cudownie się tu wypoczywa. Troszeczkę dokuczają upały ( nie myślałam, że napiszę tak kiedyś w kontekście urlopu w Polsce:)), ale dajemy radę:) Niezwykłe okoliczności przyrody, fajne Towarzystwo:) , pyszne jedzonko, słowem: CHWILO TRWAJ!:)

Lubię takie niespieszne urlopy! Nic nie muszę, za to wszystko mogę!!
Czas przelewa się leniwie odmierzany kolejną przeczytaną książką lub pieszym wędrowaniem wokół jeziora. Codzienny POŚPIECH, który w realu doprowadza do palpitacji serca, tutaj jest pojęciem abstrakcyjnym:)

Dwie akwarelki w fioletowej tonacji:
Groszek, który lubię za jego eteryczność, lekkość i podobieństwo do motyli....

Anemony, równie delikatne i subtelne.



Mam nadzieję,że choć odrobinkę udało mi się oddać charakter tych kwiatów:)
Podrawiam i życzę Wszystkim  urlopu równie cudownego jak mój:):)


***

9 komentarzy:

  1. Zachwytów moich nie ma końca.
    Groszek, faktycznie wygląda jak stadko motyli przysiadłe na chwilę na gałązkach.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale bosko malujesz!
    zaprazam do siebie:
    http://mieszkalnie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne akwarele, jakie eteryczne i wiernie oddane kwiaty...
    Podziwiam i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widac,ze urlop byl wspanialy!Akwarele udaly ci sie przesliczne!!Usciski!!

    OdpowiedzUsuń