Byłam niedawno w miejscu magicznym... Cudownie kolorowym, pachnącym i zapierającym dech w piersiach. W rolach głównych wystąpiły piękne Azalie i Rododendrony.....
Co tu dużo mówić sami popatrzcie:
A wśród puszących się azalii i rododendronów, można było wypatrzeć, z pewną nieśmiałością rosnące, takie cuda:
Niezwykłość kwiatów polega na tym, że nie sposób jednoznacznie określić, który piękniejszy. Tak czy owak, naładowałam solidnie akumulatory, spędziłam piękny dzień w towarzystwie rodziców, a ostatnio, rzadko nam się zdarzają takie nieśpieszne godziny razem. Wypiliśmy pyszną kawę, zjedliśmy lody i "bujaliśmy" się w tym kwieciu, bez poczucia winy, że czas płynie. Bezcenne....:):):)...i trochę tak jak dawno, dawno, temu, gdy byłam małą dziewczynką....
bezcenne...
OdpowiedzUsuń