Obserwatorzy

niedziela, 31 marca 2013

Kilka spontanicznych kadrów ....


  Za oknem śnieżyca. Siedzimy w ciepłym domku, popijamy gorącą herbatę i gramy na gitarach, by nie dać się ponurym nastrojom. Działa!
Żal tylko Braci Mniejszych. Stadnie przylatują do naszego karmnika, skołowane jeszcze bardziej niż my, tym białym szaleństwem...


Brak koloru za oknem rekompensują kwiaty w domu:






... i jeszcze jeden wianek , który powstał tuż przed świętami , jako ozdoba na drzwi domu mojej koleżanki. Chociaż pewnie przy tej aurze, zniknął już pod śniegiem:)

Dużo ciepła na te zimne święta życzę:) 
A wiosna, w końcu przecież musi nadejść!:)


6 komentarzy: